I LO w Kaliszu

nowy

no właśnie kim chciałabys/chciałbyś zostać?

ziomalon

świstakiem, cały dzień siedzi i bawi sie sreberkami, chodzi na wiewiórki itd

nie no ale tak na poważnie

wawa i inżynieria oprogramowania to mój cel

nowy

:O super pomysł..

ja na internistę lub (ginekologa - no co nie mogłem wytrzymac xD) lub iść na prawo europejskie

Jushak

Temat jak z zeszytu pierwszaka z podstawowki Very Happy

Aczkolwiek chętnie bym powiedział, ale nie zrozumiecie...

woofek

chciałbym w przyszłosci zawsze pozostać sobą

...::Potworzak::...

A ja chcę być owocem Jogobelli Very Happy

nowy

a tak na serio?

Catherine

Medycyna się marzy- w końcu po coś się męczę na tym biochemie ;P Ale przy moim zamyślaniu się, strzelaniu gaf i byciem ciamajdą wszelkie chirurgie i inne gdzie można komuś "niechcący nie tą żyłkę przeciąć" odpadają. To musi być specjalizacja, gdzie nie ma dużego ryzyka zejścia pacjenta. Po pierwszej przegranej walce o życie chyba bym trafiła do kolegów z psychiatrii.
Mi się podoba zawód ginekologa. Mimo że rodzice mi z głowy to wybijają, bo podobno faceci są w tym lepsi. No ale są dziewczyny, które mniej się krępują przy drugiej kobiecie. Najlepiej byłoby się przemóc i dentystą zostać, mieć prywatny gabinet i kasę trzepać ;P

Ale pewnie w końcu trafię na coś z chemią, bo nie lubię już tak biologii, od kiedy muszę ją kuć. Chemia jest moim życiem, nazwy wodorosoli poezją, a wzory strukturalne niczym dzieła Picassa.

Tylko na co iść, żeby się dostać, żeby skończyć i żeby potem mieć dobrą pracę z dobrą płacą?

...::Potworzak::...

A serio? Albo pójdę na prawo, albo na archiwistykę Smile

Jushak

Catherine nie słuchaj rodziców, oni spełniają swoje mażenia, nie twoje Wink

Nawet nie zdajesz sobie sprawy jaka była reakcja w moim domu kiedy oznajmiłem, że zamierzam startować do Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie
Myślałem, że mnie wydziedzicza Very Happy

ziomalon

chcesz na policje iść?

dziwisz sie swoim rodzicom? sam bym cie wydziedziczył Smile

Nie no ale na poważnie to masz racje, rodzice bardzo często nie myslą co by chciało dziecko ale co oni sami by chcieli
dość smutne

ja na szczęście tego problemu nie miałem, powiedzieli mi idź gdzie chcesz

TERAZ to sie zaczną problemy

mamuśka ciągle nie chce sie pogodzić z faktem że chce pojechać do Wawy na studia
wysyła mnie do PWSZ, na co ja sie nie zgodze

shann

Ja idę na Akademie Muzyczną.
I potem w jakiejś orkiestrze się będzie grać albo w zespole kameralnym Smile

P.S. Catherine nigdy nie poszłabym do kobiety-ginekologa. xD

nowy

ginekolog? zakładamy własny gabinet xD

Caterine polecam : interna, farmaceutyka

Catherine

Mój podstawowy problem jest taki, że ja nie wiem kim bym chciała być... jest mi to naprawdę obojętne. Przyczepiłam się profilu biochem i będę szukała studiów z nim związanych, dających mi dobra pracę. OBOJĘTNIE jaką, byle by dawała kasę i nie była ekstremalnie trudna.
Macie jeszcze jakieś podpowiedzi? Very Happy

PS Shann chodzisz do muzyka??????

nowy

interna, farmaceutyka